sobota, 21 czerwca 2014

Ślub w plenerze

Pierwszy plener za nami. Ślub odbył się na tarasie Restauracji Pergola. Taki widok to istny balsam dla duszy, do tego punktualnie co godzinkę czas umilała nam muzyka i plusk tańczących fontann. Pogoda była co prawda bardzo kapryśna i raczej nie ułatwiała pracy. Chmury, które straszyły od samego rana, właściwie rozeszły się przed samą ceremonią. 
Zobaczcie jak było :)






 ********Happy End********


4 komentarze:

  1. Piękna aranżacja:) Jestem tylko ciekawa co to jest to różowe (pnącze?) co wisi na łuku razem z bluszczem? Bardzo ciekawa roślinka, a chyba mało znana...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mały update to nie veronica tylko zatrwian suworowa :))

      Usuń
  2. uśmiecham się, gdy patrzę na te zdjęcia :))

    OdpowiedzUsuń