Przeglądając zagraniczne (brytyjskie) portale ślubne bardzo często, napotykam się na sesje ślubne z czworonogami. Nie ukrywam, że pałam do psów miłością wielką i chyba wzajemną, więc taki pomysł na pamiątkowe zdjęcia tym bardziej mi się podoba... ...z humorem |
...wielka miłość |
...bo z kwiatami każdemu do twarzy
szkoda, że moje czworonogi nie przepadają za kwiatowymi obrożami,
na zdjęciu Zuzia i Pyza
na zdjęciu Zuzia i Pyza
źródło: internet, więcej inspiracji znajdziecie pod hasłem wedding dogs
Kasiu zdarzyło mi się obsługiwać ślub , gdzie pies był równie ważny co państwo młodzi.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że w naszych realiach to troszkę taka ekstrawagancja.
p.s.5zdjęcie jakbym Lusi widziała ;)
Hi Hi a mina rodziny i znajomych bezcenna :)))) Lusi jest słodziutka.
Usuń